poniedziałek, 25 lutego 2013

31 - hej dziewczyno, na zakupy!

cześć i czołem!

na dziś przygotowałyśmy dla Was specjalną ofertę.
oto trzy bluzy, które do kupienia są od... teraz!

tutaj, oraz na fejsbukowym profilu i stronie.

pamiętajcie! kupując tu oraz na fejsbuku kupujecie taniej! :>

oto i one:





piszcie śmiało, podamy wszelkie szczegóły, prześlemy więcej zdjęć oraz odpowiemy na pytania.

czwartek, 21 lutego 2013

30 - błękit czy fiolet?





tak tak tak!
dokładnie tak :)

nowe bluzy właśnie w przygotowaniu.
na kiedy? na jutro!

gdzie?
tu , na facebooku, w naszych sklepikach.
wszystkie chwyty dozwolone.


ach, zapomniałyśmy też wspomnieć, że jesteśmy na vinted.pl.
oprócz tego, że sprzedajemy tam nasze malowanki, to dzielimy się również z innymi zawartościami naszych szaf, oddajemy w dobre ręce na zasadzie sprzedaży lub wymiany. 
tak więc - zapraszamy, klik:



a teraz małe pytanko do Was....

błękit, czy fiolet? :)




hm? :]

poniedziałek, 18 lutego 2013

29 - po tutorialu Galaxy pora na Ombre :)

Witam wszystkie czytelniczki i mam nadzieję , że uda mi się w jak najprostszy sposób 
wyjaśnić Wam jak stworzyć wymarzoną bluzkę, bluzę lub spodenki ombre.

Do naszych dzialań musimy przygotować:

1-garnek -koniecznie emaliowany
2-gumowe rękawiczki
3-drewnianą łyżkę
4-barwnik do tkanin
5-ocet





Musimy pamiętać aby odzież którą chcemy zafarbować uszyta byla najlepiej z bawelny,
gdyz wiele tkanin nie przyjmuje barwnika a nawet kurczy się w trakcie farbowania
pod wplywem dzialania wysokiej temperatury!!! 
Kolejną istotną sprawą jest to, że jeśli chcemy uzyskac intensywny kolor barwnika
farbowana przez nas tkanina musi byc jasna,
najlepiej BIAŁA, JASNO SZARA, KREMOWA.

Tak więc działamy :)

- nalewamy wodę do garnka - okolo 2 L- i podgrzewamy do ok 60C
- wsypujemy barwnik
- mieszamy, aby się dobrze rozpuścil
- stopniowo zanurzamy naszą odzież w zależności od pożądanego efektu, np.co 15 min warstwa
- wyjmujemy do miski
- wlewamy zimną wodę z octem ( w celu utrwalenia barwnika )
- odstawiamy na 10min
- płuczemy dokładnie kilka razy
i....gotowe :)


Mam nadzieję, że zabawa będzie przednia, a efekt spełni wasze oczekiwania :)
W razie pytań piszcie...pomożemy :)

Pozdrawiamy :)




sobota, 16 lutego 2013

28 - tutorial: bluza ACID GALAXY

hejoł.

sprowokowane prostym, acz częstym pytaniem : "JAK?"
przygotowałyśmy specjalnie dla Was tutorial opisujący jak w szybki i prosty sposób  wykonać bluzę ACID GALAXY :)
zapamiętujcie, notujcie, co tam chciecie i jak wam wygodnie. byle się przydało :)
no to start!



niezbędnik, czyli czego nam potrzeba:

* bluza (najlepiej bawełniana, dobrej jakości.
pamiętaj: niektóre materiały- np. poszczególne gatunki wełny -nie przyjmują rozjaśniania kwasem);
* 1 butelka wybielacza ACE;
* spryskiwacz (nowy, bądź używany - dobrze umyty, np. po płynie do szyb);
* rękawiczki (najlepiej długie, gumowe);
* miska (może być plastikowa);
* wieszak na ubrania (opcjonalnie);
* płyn do płukania (zapach wedle uznania :).

BHP, czyli czego nie robić i jak reagować, jeśli przypadkiem się to zrobi:

1. ACE jest środkiem żrącym i drażniącym dlatego nie należy go w żadnym wypadku pić czy bezpośrednio wdychać. należy chonić skórę i oczy. w przypadku dostania się środka do oka bądź wylania go na skórę należy natychmiast przemyć te miejsca wodą.
jeśli to nie pomoże, należy biec do lekarza krzycząc głośno po drodze, że szczypie (gwarancja ominięcia kolejki w przychodni ;)
2. ACE, jako że jest kwasem oraz zawiera chlor, najzwyczajniej w świecie niemiłosiernie śmierdzi. zabieg wybielania najlepiej więc wykonywać na dworze. jeśli nie jesteś w stanie wyjść z całym majdanem na zewnątrz, upewnij się, ze w pomieszczeniu w którym będziesz wybielać znajduje się otwarty wywietrznik oraz że otworzyłeś szeroko okno.
3. lepiej nie pal w pobliżu ACE, grozi to konkretnym BUM :D
4. w czasie wybielania najlepiej nie przebywaj w bezpośrednim otoczeniu ciucha z wybielaczem, zostaw go na jakiś czas i wróć za chwilę, aby nie wdychać ACE cały czas.



ok, szkolenie zaliczone, możemy więc zaczynać galaktyczne wybielanie :)
co robimy, krok po kroku:

1. zawieś bluzę na wieszaku, a wieszak na czymś, na czym będzie się trzymał, bądź połóż bluzę na równym podłożu. możesz wykorzystać dowolną powerzchnię sztuczną jeśli jesteś na zewnątrz, bądź np wannę/brodzik jeśli robisz to w łazience.

2. włóż rękawiczki.

3. otwórz ACE i wlej ok 200ml płynu do spryskiwacza. oba pojemniki dobrze zamknij.

4. psikaj bluzę wybielaczem z dowolnej odległości, najlepiej zmiennej.

5. pozostaw bluzę na jakiś czas. (czas wybielania zależy od rodzaju tkaniny oraz temperatury w jakiej jest wykonywany zabieg).
pamiętaj, że ciężej jest śledzić przebieg wybielania, kiedy tkanina jest mokra, miej to na uwadze, iż efekt będzie mocniejszy kiedy bluza wyschnie.

6. kiedy stwierdzisz, że efekt jest zadowalający, włóż bluzę do miski i przenieś pod źródło bieżącej wody.

7. spłukaj bluzę dokładnie.
płukanie samą wodą powinno trwać minimum 3 minuty.

8. wlej do miski ok 2 nakrętki płynu do płukania. namocz bluzę i pozostaw na jakiś czas.
powtórz płukanie 2-3 razy.

9. zawieś bluzę na wieszaku i pozostaw do wyschnięcia.

10. zachwycaj się osiągniętym efektem :) który powinien być podobny do tego:


pamiętaj, każdy materiał reaguje inaczej, a efekt końcowy nigdy nie jest do końca kontrolowany, element zaskoczenia działa jednak wspaniale :)




jeśli zdecydujesz się przerobić przedstawioną tu metodą swój ciuch pokaż go nam :)
chętnie zobczymy, co ciekawego z tego wyszło :)

pozdrawiamy i życzymy udanego galaxy!

piątek, 15 lutego 2013

27 - daWanda i zapowiedz tutoriala

witamy!
witamy i ogłaszamy, iż....
nasz sklepik na daWandzie już otwarty!

serdecznie zapraszamy więc do klikania, oglądania, serduszkowania oraz oczywiście kupowania!


dla osób, które nie oswoiły sobie jeszcze daWandy informujemy, iż rejestracja w tym serwisie jest oczywiście darmowa, również darmowe jest korzystanie z koszyka i opcji kupna. 
rejestracja oraz cały proces zakupu jest dziecinnie prosty, płacić możecie przelewem tradycyjnym jak również przez PayPal, wszystko przyjazne i bardzo przyjemne :)


aby teleportować się do naszego wirtualnego sklepiku klikaj poniżej bądź znajdź widget na pasku po prawej.




zapraszamy odwiedzania bloga w najbliższym czasie, po weekendzie nowa dostawa bluz, a już jutro krótki tutorial w którym opiszemy jak wykonać bluzę ACID GALAXY.
ZAPRASZAMY!

czwartek, 14 lutego 2013

Hej hej...


Mamy zaszczyt poinformować nasze wierne i nowe obserwatorki 
o kampanii POLUB NAS na facebooku :)
Dobijamy do pierwszej setki polubień
z tej okazji dla 100- fanki badz fana :)
mamy rabat 20% zniżki
na dowolny ciuszek Naszego autorstwa.
Tak więc zapraszamy do nas z kciukami w górę :)

środa, 13 lutego 2013

25 - zmiana i trochę narzekania

witajcie waszmościowie.

wiele osób skarży się i pyta, dlaczego na naszym koncie na allegro zapanowały takie pustki, no i kiedy wracamy.
otóż, nie wracamy moi drodzy. przynajmniej przez jakiś czas.
mamy na razie serdecznie po czubeczek tego, co tam się dzieje.
mnogość absurdów i ciągłej inwigilacji nie napawała nas zbytnim entuzjazmem.. niesprawiedliwość osądów przelała czarę goryczy.

druga sprawa: kota nie ma, myszy grasują, czyli przez chwilkę nie było nas na allegro, a już znalazłyśmy kilka całkiem konkretnych hm.. jakby to ładnie powiedzieć.. naśladowczyń ;)
jest nam niezwykle miło, że nasze rzeczy oraz forma ich przedstawiania tak się podoba i znajduje tylu fanów, jednak nie po to pocimy się nad znalezieniem własnej drogi, oryginalnego, indywidualnego stylu, żeby połowa diy-miłośniczek na allegro nagle zaczynała nas kopiować. nie chodzi może do końca o same ciuchy, bo jeśli chodzi o diy to każda rzecz/każda para nigdy nie będzie identyczna, wszystko jest raczej unikalne. ale o sposób 'produkcji'. jak się okazało, zostałyśmy prekursorkami pewnych działań.
to nadal bardzo miłe, tak, wiadomo.
przykre jest jednak, że dziewczyny, które tworzą DIY (więc cenią oryginalność, rozumie się, taak?), widząc, że komuś z czymś dobrze idzie, nagle zmieniają swoje zdjęcia na nowe. łudząco podobne do naszych. bo fajne, bo dobrze się prezentują, bo ludzie to łykają..
jest to przykre i bezsensowne o tyle, o ile świadczy o lenistwie i braku dobrego smaku. po co naśladować? warto mieć własny, unikalny styl.. ale, cóż. 

w związku z tym wszystkim przenosimy cały majdan na daWandę. na razie nie linkujemy, ponieważ czekamy na zatwierdzenie naszego sklepiku. 
jak tylko jednak będziemy pełnoprawnymi właścicielkami małego butiku, damy znać.
tymczasem zapraszamy do pogaduszek tu, jak również na naszym fanpejdżu na fejsbuku, oraz naszym fejsbukowym profilu.

oraz mały smaczek tego, co znajdziecie w naszym sklepiku na daWandzie już niebawem.







 



poniedziałek, 4 lutego 2013

24 - sorry gawiedzi!

hej joł heloł!

chciałyśmy wyjaśnić i przeprosić za chwilowy brak towaru na naszych polskich aukcjach, mamy małe problemy techniczne i przez jakiś czas nie będzie nowych ciuszków na allegro.
nowości cały czas powstają w wolniejszym bądź szybszym tempie, także będą, spokojnie, nie wpadajcie w panikę :D

tymczasem, do czasu ogarnięcia polskich aukcji, zapraszamy do zakupów w naszym sklepie na Etsy. warto zajrzeć, bo ciuszki nie powtarzają się. na różnych serwisach zawsze są inne!

rozważamy również dawandę, pakamerę i inne ciekawe serwisy, gdzie nasze ciuchy mogłyby pasować. co myślicie o tego typu serwisach? sprzedajecie gdzieś swoje handmade'y? 
coś polecacie?

a na smaczek, nowe maleństwa ;)
śledźcie serwisy aukcyjne/nasze sklepy w poszukiwaniu ich już niebawem!
ewentualnie, jeśli będziecie mocno pożądać - piszcie mail!


*

*


*


*


tymczasem, bywajcie narodzie i do następnego!